TEL AWIW – BEJRUT
reż. Michale Boganim, Cypr, Francja, Niemcy, 2022, 116 min
Widowiskowe połączenie dramatu historycznego i kina drogi - opowieść o niekończącej się wojnie, zmarnowanym życiu i solidarności kobiet, które cierpią jako matki, żony i córki po obu stronach libańsko-izraelskiej granicy. Mało kto wie, że Tel Awiw i Bejrut łączyła niegdyś linia kolejowa. Było to w czasach, zanim wybuchła wojna. "Nie mogę sobie tego wyobrazić", mówi w otwierającej film scenie jedna z bohaterek. "Tel Awiw - Bejrut" opowiada o życiu w cieniu konfliktu, który tragicznie naznacza wszystkie postaci.
Jest rok 1984. Tanya to córka oficera libańskiej milicji wspieranej przez Izrael, który w ten sposób występował przeciwko Hezbollahowi, dla wielu - kolaboranta. Jej codzienność to naloty, starcia i zamachy. W tym samym czasie w Izraelu Myriam, żona żołnierza, świętuje narodziny syna, Gila. Kiedy okupacja południowego Libanu niespodziewanie się kończy, dorosła już Tanya i jej ojciec muszą uciekać do Izraela, gdzie - ledwie tolerowani - będą wieść nędzny żywot tuż przy granicy, łudząc się nadzieją na powrót. Życie Myriam również upływa na czekaniu. Zamartwia się o uczestniczącego w walkach męża, a później też o syna. Losy obu kobiet splotą się po latach, kiedy połączy je desperacka misja ratowania Gila. Film zręcznie łączy elementy dramatu historycznego i kina drogi tym razem z kobiecej perspektywy francusko-izraelskiej reżyserki Michale Boganim. Całość dopełnia fantastyczna muzyka gwiazdy jazzu Avishaia Cohena.
PO POKAZIE SPOTKANIE Z REŻYSERKĄ FILMU, KTÓRE POPROWADZI KONSTANTY GEBERT!